Diary

Emma B.


older other diaries from newer

18 september 2012

18 september 2012, tuesday ( plany )

Przeczytałam ostatni wpis do dziennika Paganiniego, nie, nie tego który był wirtuozem skrzypiec, tylko tego, który jest wirtuozem słowa w portalu.  Pozwoliłam sobie na cytat. To co wybrałam nie jest tak metafizyczne jak reszta tekstu, ale uderzyło w strunę mojego charakteru.  Zdanie wyrwane z kontekstu więc brak zaimka zwrotnego: 
"-zaczęło jeszcze nim twoje życie było w planach
-ja nigdy nie byłem w planach ale to rzeczywiście dawno".
Nie czas gra najważniejszą rolę w tych słowach, a planowanie. Może przyczyną obecnego kształtu mojego życia jest brak umiejętności planowania, rozłożenia w czasie tego co mam zrobić i osiągnąć? Może dlatego nie jestem w stanie nigdzie pojawić się punktualnie, a zdążenie na pociąg czy autobus graniczy z cudem. Planowanie -  w niekłamany podziw wprowadzają mnie ludzie, którzy wiedzą jak umeblują swoje życie i jak zaaranżują życie innym. Moje życie jest takie bieżące, nawet zawód, który wykonuję mogę elastycznie rozciągać w czasie i w tym celu nauczyłam się ignorować nadejście nocy. W szkole miałam obniżone zachowanie za spóźnialstwo, w pracy fałszowałam karty elektroniczne itd. Nie jest łatwo funkcjonować z taką ułomnością, ale za to jak łatwo marzeniami zastępować realia.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1