Poetry

Emma B.


older other poems newer

15 november 2011

letnia fatamorgana

wiatr przywiał stada kumulusów
stratusy rozciągnęły się udawaną mgłą
za pudełkami bloków zatańczyły cirrusy

miasto opuszcza kamienne wąwozy
otoczone atrapami śnieżnych gór
chłodzi się na puszystych stokach

wszystkie myśli krążą po nieboskłonie
cicho i pusto na rozgrzanych ulicach

w zamkniętych witrynach pojawiły się napisy
zaraz wracam jestem w chmurach






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1