Poetry

Przemko


older other poems newer

8 august 2011

Ja

Jestem jak cień
pojawiam się jak dzień
porannym słońcem
wieczornym zachodem
jestem ja - cień.
Chodzę za nimi
niczym jak zjawa
nic nie mówię
podążam za nimi.
Nikt tego nie rozumie
miłości szukam.
Jestem niczym cień
nie wiadomo kogo cień
kogo kocham tego tracę
kogo wybiorę tego stracę
jestem cień co znika
co dzień.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1