Poetry

krsto


older other poems newer

29 september 2011

za oknem

blade światło lampy 
szum za oknem
we mnie cisza
 
już była taka chwila
gdy siedziałem sam
na wilgotnej trawie
księżyc zachodził
za wierzchołki drzew
 
stół ma kolor piasku
drży woda w butelce
pamiętam jeszcze ciepło mleka
z porannego udoju
 
siedzę i czekam
ciemność jak płatek
spada
na mokrą ziemię
 
za oknem
idzie wieczór 
leniwie przebiera nogami
 
Otwock, 27 września 2011






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1