17 january 2012
co masz mi do powiedzenia
że to jest niby wiersz? przecież tu wszystko
jest na słowo harcerza. żadnych zasad. to nie
jest wiersz; nie dlatego, że w niego nie wierzysz,
a dlatego, że ja tak mówię. to nie jest poezja.
gdybyś chociaż mówił, co czujesz. gdybyś dostosował
się do kilku prostych zasad. gdybyś poznał samego
siebie i w końcu napisał o sobie samym. gdybyś
zachowywał się jak jeszcze większy wariat - to rozumiem.
ale na dzisiaj - to nie jest wiersz. żadna poezja.
i ja o tym zdecyduję. i ja pierdolę twoje pragnienia,
bóle, myśli. Mnie też niejedna odmówiła i musiałem
zadowolić się pierwszą lepszą z brzegu. niekiedy za
pieniądze. ja ci wierzę, ty mi uwierz na słowo. po prostu
nie chcę ci pomagać. bo to nie jest wiersz. to nie poezja.