9 august 2011
Wspomnieniem
Cień w bycie odciśnięty.
Falą leniwą w śwaidomości...
Upojnemu tańcu wierny
Choć ciemna to strona
Luny ...
Rozproszony nieba snami
Tańczę. Płonę. Pamiętam,
nić życia ...
Słyszę śmiech ciemniejących
Twarzy byłych, tu
Rozmytym w ich oczach pozostanę ...
... Nie będzię rozmowy ...
... Szeptem powiedz...
Mój sen wiecznie kamieniem
W czasie obrócony
Tak już odległym.
W spokoju pozostać
Chyba pragnę...