18 july 2013
portret matki w lipcu
a wiesz, widzę cię
uśmiechniętą
ze śniegiem na zmęczonych
włosach
siedzisz w kuchni
odmawiając różaniec
ciche sikorki przysiadają na parapecie
liczą twoje zmarszczki
a ty
zamykasz oczy
udajesz
że umarłaś
wtedy odlatują spłoszone
marszczysz brwi
znowu nie przyjechała do domu
znowu zapomniała
znowu
9.07.2013r., Rz.