Poetry

VampireKiss


older other poems newer

14 august 2011

Samotna

Wiatr cicho zaszumiał.
Poruszył gałęziami drzew
Uniósł mgłę
Zawirował
I zniknął.

Ona została sama.
Siedzi teraz
Sama. Całkiem sama.

Nawet wiatr już nie potarga
jej kruczoczarnych włosów.
Już nie uderzy jej w twarz
lekkim oddechem.

Teraz jest już sama, całkiem sama;
Nawet wiatr jej nie chce,
zostawia ją samotną.

Jak pyłek kurzu w wielkim świecie
który został już usunięty
z perfekcyjnie czystego ekranu
telewizora zwanego rzeczywistością.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1