Poetry

byłem...


older other poems newer

23 january 2012

lubię je

codziennie wychodzę
zamykam drzwi ciemnością
biorę całe życie na spacer
spuszczone ze smyczy głupieje
traci słuch i olewa komendy
robi co chce
trochę smutno
gdy zakładam kaganiec
zapalając światło






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1