Poetry

byłem...


byłem...

byłem..., 7 january 2012

trzy kropki

nie mam erupcji wulkanu
pala wbitego w krzyk rozkoszy
uciekam niedaleko ot splunięcie lamy
zakończone luźno zwisającą wargą
rozdziawionym pyskiem
sens jest wyjątkowo blisko
oddzielony czkawką boga
mogę wykrztusić parę zdań
splunąć myślą pozbawioną bezznaczeń
nie jestem poetą


number of comments: 16 | rating: 14 | detail

byłem...

byłem..., 4 january 2012

zaczęło się od chwili

podszedł uśmiechnięty poznajmy się
 minęły dni miesiące lata
teraz trzymam ciepłą dłoń
czując puls i równy oddech
dobrze mieć przyjaciół
do końca


number of comments: 33 | rating: 29 | detail

byłem...

byłem..., 3 january 2012

wyznanie

dopóki jestem idziesz przede mną
bose stopy muskają przyszłość
bezszelestnie tańcząc
wiem że czekasz
nie pragnę nie kocham nie tęsknię
podążam choć nie pożądam


number of comments: 19 | rating: 20 | detail

byłem...

byłem..., 2 january 2012

flamenco

wejdę zdecydowanie brutalnie
wrzask drzwi obudzi na parterze
złapię i szarpnę włosy
niech widzą z naprzeciwka
materac wyda ostatnie tchnienie
kawa z mlekiem wsiąknie w dywan
duch duende padając na kolana
zaskomle o wolność
jeszcze nie


duende-między innymi lęk przed groźnym,magicznym cieniem śmierci,kryjącym się we wszystkich przejawach życia.


number of comments: 17 | rating: 23 | detail

byłem...

byłem..., 30 december 2011

moje pisanie

odbijam myśli papilarne
kartka zmienia kolor skóry
posłusznie przewracając na plecy
zamyślona westchnie
zachichocze gdy piszę po brzuchu
rzadki przypadek
kiedy docieram do stóp
kładzie się na boku i
zasypia
jak ja


number of comments: 25 | rating: 29 | detail

byłem...

byłem..., 28 december 2011

wróciłem

ze świata równoległego
tam już umarłem
byłoby jedno zmartwychwstanie za dużo
poza tym nie widziałem
ciebie


number of comments: 40 | rating: 29 | detail

byłem...

byłem..., 28 december 2011

miłość

takie coś przyjdzie siądzie i już
nie masz sposobu jak przegonić postraszyć
ona uśmiechnięta  puści oko kiwnie palcem
pomyślisz na dłużej
to pierdzielnie drzwiami klucz zostawi
chcesz to szukaj


number of comments: 26 | rating: 26 | detail

byłem...

byłem..., 27 december 2011

życie

jak iskra ze szlifierki
zniknie zanim zauważysz
zostawiając czasem ból
na palcu lewej dłoni


number of comments: 23 | rating: 23 | detail

byłem...

byłem..., 22 december 2011

łagodność

powinienem pójść do okulisty
wytrzeć złudzenia z lustra
wieczorem rozładować broń
rykoszet też może zabić


number of comments: 26 | rating: 27 | detail

byłem...

byłem..., 19 december 2011

gwałt

rozpędzoną lokomotywą
przy czerwonych semaforach
wbijam się w tunel
po sygnale Rm6
kończę na koźle oporowym




*Rm6-sygnał dla maszynisty,że należy nacisnąć na tabor


number of comments: 9 | rating: 20 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1