13 december 2011
nadzieja
patrzę przez okno
nie widze ciebie
tylko zludne cienie
nagle slyszę pukanie
biegne do drzwi
jak pies na zawołanie
to znowu rozaczrownie stanelo
u progu nie mam juz dzis
dobrego humorku
13 december 2011
patrzę przez okno
nie widze ciebie
tylko zludne cienie
nagle slyszę pukanie
biegne do drzwi
jak pies na zawołanie
to znowu rozaczrownie stanelo
u progu nie mam juz dzis
dobrego humorku