Poetry

Pietrek


older other poems newer

24 march 2012

moja naga

kompozytowe boa kręgosłupa
kapryśny szkic
niepojętego inżyniera

płatek ucha

zaskakująco funkcjonalny zaułek
przeludnionej aglomeracji doznań

naprężone stateczniki łopatek
już gotowe do ryzykownego lotu

tekstura gęsiej skórki
na pucułowatych pośladkach

malowniczo niedoskonałe wydmy
łydek ud i piersi

zaróżowione przypływem falochrony pięt

nawet nie śmiem śnić
o tatuażach o ekstatycznym
pępku wszechświata

nigdy w życiu
nie widziałem piękniejszej dziewczyny


albo się nigdy wcześniej
kurwa
tak natarczywie nie przyglądałem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1