4 january 2013
Czat
Zapukałam do twojego umysłu.
Wpuść mnie –poprosiłam.
Przyniosłam myśli szalone i marzenia,
Dzieła zebrane ze wszystkich
Źródeł twórczości.
Spójrz jakie są piękne,
Nawet te najmniejsze,
Mniejsze, niż ziarenka piasku.
Nie chcę–odpowiedziałeś.
Mój świat jest sterylny,
Poukładany, znany.
Każdy napisany wiersz
Burzy spokój
Wypracowany latami.
Poznanie bywa bolesne
W swojej bezczelności i ignorancji.
Pytania budzą uśpione strachy.
Wolę pozostać w bezpiecznej,
Znanej samotności.