Poetry

Drwal


older other poems newer

23 march 2014

Zaczęłaś ujęciem, to proszę, bo słowa na ekranie, jak zdjęcia wywołują się same


 
zaczęło się od kocich łbów
powinien zaczynać się romans brukowy
ona za mało stów
on nadziany rycerz mercedesowy
rumuńską Mańkę kocha specyficznie
i cienie rzucane na bruk nostalgiczne
ślicznie
miłość wychadzana na ulicznym bruku
stuku puku stuk stuk puku
to z tyłu się wlecze to pogna przodem
w bok co wystawnie chyba z piekła rodem
bo księżyc kreator tutaj nie ogarnie
uczuć
wyobracanych przez kolejne latarnie
pogardzie cieniem swiatło zgarnie
w trotuar

 
 
* zdjeciowo, aśćkowo
*
Wieśniaczo M
*
reszta Drwal






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1