Poetry

Jarosław Baprawski


older other poems newer

29 february 2012

Masz pchły

to są i dziwki
i jest emulsja na ściany
myślałeś że kryjesz królewny śnieżki

wszystkie kurwy takie same
na rogatkach oplutych marzeniami

wydrapane łyżką 
czy gwoździem napisy
nie pozostawiają złudzeń

jeden strzał w kichę
rozerwie na amen napchane jelita
śmierć nadejdzie powoli
rozkoszując się męką
i nie ma bólu

portfel nic nie czuje
jest pusty jak flak na salceson
wypruty z twoich bebechów

płać alimenty i nie pierdol
że matka cię nie kochała
ojciec napierdalał jak mokre żyto
i żytniówkę pod płotem z kolegami
tylko lubił 

a ty chciałeś miłości
do grobowej deski

masz żonkę
masz kurwę
masz życie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1