Poetry

Jarosław Baprawski


older other poems newer

26 november 2011

Nad Wisłą

mogiły bohaterów
pozostały bezimienne
porosną smutnymi datami
w nieśmiertelnych kalendarzach

kolejne drzewa
starte na papier
spłyną żywicą

cichą modlitwą
w stukocie czcionek
krwisto czerwonych nekrologów

szyderstwo śmierci
w bezbronnych oczach

dla jednego oddechu
drzwi dzwignęły symbole

próg był relikwią

dom
Ojczyzną

jeszcze tylko ten krzyż

i te matki
w niemodnych beretach

ością stoją

na drodze do wolności
podeptane róże
i słoma






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1