Poetry

Monika Joanna


older other poems newer

12 july 2012

Pamiątki

wygrzebała z dna szafy
koszulę z przetartymi łokciami
pachniała mgłami
- oderwany guzik zgubił się
podczas gonitwy

w kieszeniach bilet
z nieczytelnym skąd - dokąd
- zachował linie
i płomyki słońca wdzierające się
przez zaciśnięte powieki

baletnica z pozytywki
wciąż tańczy swój taniec
- dobrej tancerki nawet
stłuczony bucik nie zatrzyma
w ostatniej drodze na wschód






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1