9 january 2013
przenikanie
przepłyń przez ciało
dreszczem ogniem
ciszą
strach zbiera resztki
nie odrodzisz się
z piór wróbla
przyjdą zdobywcy przekreślą
mapy
brakuje odwagi by wejść
w ruchome piaski
wiara przepycha chmury
po kawałku
za widnokrąg
znasz smak i ciepło
ropy sklejającej usta
dłonie szukają po kamieniach
wejścia
rozcinanie naskórka
w ostatecznym rozrachunku
ma niewielkie znaczenie