Poetry

Askar


older other poems newer

12 february 2012

Pusty

zgasł płomień
wosk ślepo zastygł
słonymi łzami
upadł w niezamkniętą ranę

bez świec skamieniały
na splamionym obrusie
świecznik w mroku pustego
pokoju

w przepaści
martwy wzrok
i spadająca w dół
żarząca się zapałka

skwierczy cichym żalem
skóra na której
z hukiem
przygasa

brak duszy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1