Poetry

jolka (Jolanta Steppun)


older other poems newer

1 march 2012

tryptyk z czterech obrazów

 
kiedy siadasz na moich kolanach
za szybą dzwoni deszcz
podajesz dzban napełniony miodem
i wnikasz w płótna Kędzierskiego
oczy żarem
z dziewczęcego pamiętnika

są lata osiemdziesiąte motyle
które umarły o niebo za wcześnie
na drugim brzegu
wydziobują słoneczniki van Gogha

kiedy próbuję przejść
na moście stoi Munch
długo patrzymy sobie
a później on krzyczy za późno
więc posłusznie powracam na swoje

rzadko zasypiasz obok mnie
na poduszce z puchu
miś którego nikt nie kupił
tak bliski jak daleki
rozgrzany termofor na krążenie
kiedy śpisz obok Agnieszki






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1