13 august 2014
lubię kiedy wracasz
nocą odwiedziłeś dolinkę
twój ślad w kałuży
został do pierwszych mgieł
polanka pomalowana
niebiańskim blaskiem
wśród starych buków
rozmawiałeś z księżycem
wiatr przygrywał
do waszych słów
ranek pachnie balladami
co zaplątały się
w pajęczynach
lubię cię szukać
w dziuplach drzew
pastuszku z chmur i gwiazd