Poetry

AS


AS

AS, 12 july 2014

polaryzacja (XX)

nie do samotności
uciekam
do ciebie
bo jesteś

tam
gdzie nigdy
nie było nikogo


number of comments: 9 | rating: 10 | detail

AS

AS, 28 may 2014

tak, jestem ksenofobem

wyobraź sobie dzień
w którym Polska staje się krajem islamskim
zalanym nową falą inkwizytorów
i żarliwych neofitów
głoszących jedyną prawdę

zburzone katedry
kler wycięty w pień
płonące krzyże
i przerażone matki wykrzykujące Allahu akbar

przecież to możliwe

polityka i religia
zawsze szły w synkretycznej parze

ogniem i mieczem dokonał się chrzest

więc mówię ci Europejczyku
precz od mojego strumienia
bo widzę w nim swoje odbicie
i cud
że ponad tysiąc lat
przetrwała we mnie słowiańska dusza


number of comments: 13 | rating: 11 | detail

AS

AS, 23 may 2014

armia terakotowa

zwykle już tylko cień
ześlizguje się z pola widzenia
ale czasem spod przymkniętych powiek
można dostrzec niewyraźny obraz
z kąta oka

słychać kroki do bezsenności

a potem ciemność ubiera przedmioty
w nieznajome twarze


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

AS

AS, 21 may 2014

film

nie wiem dlaczego bolą
przyschnięte obrazy

na oczach
zrosły się jak blizny
od żelaznych prętów
do klatki

z napisem koniec




number of comments: 2 | rating: 9 | detail

AS

AS, 17 may 2014

bezdomni

w kraju
gdzie psy mają większe prawa
cuchniecie

wyrzutami z obcych sumień


number of comments: 7 | rating: 12 | detail

AS

AS, 16 may 2014

mechanika pozakwantowa

ulepiono mnie w półmroku

nie mam cienia

tylko ćmy
wylatują
z wnętrza

przechodzisz przez ciemność
wyślizgując się promieniom
bezdźwięcznie

jak zerwane w dzieciństwie
ogniwo


number of comments: 4 | rating: 8 | detail

AS

AS, 1 may 2014

biały koń odjechał bez księcia

starannie wyprasowałem niebo
kiedy jesion wiązał krawat
wiatr przymierzył mój kapelusz

wystrojona wierzba przestała tęsknić
za tym by błyszczeć
chce świecić

a światła w niej tyle
co z księżyca


number of comments: 3 | rating: 13 | detail

AS

AS, 26 february 2014

exodus

nikt nie uwierzy ile obrazów potrafiłem udźwignąć
i przenieść do miejsca w którym pękła
rzeczywistość
cienka granica pomiędzy chcę a jestem

to egoizm mówił kocham


number of comments: 6 | rating: 16 | detail

AS

AS, 19 february 2014

sonata na cztery ręce

była w odległości dwóch oktaw od ciebie
pachniało miętą
kiedy z ciszy wyłaziły cienie
uderzałeś w martwe klawisze

dźwięki odlatywały jak czarne ptaki
z pięciolinii
wytapiałeś kolejne nuty
obdarowując zbliżeniem na odległość
dwóch oktaw

pachniało miętą
przez otwarte okna
prosto w objęcia bezgłośnej muzyki
umknął krajobraz połatany śniegiem


number of comments: 5 | rating: 11 | detail

AS

AS, 17 february 2014

fatalne zauroczenie

Małgorzacie



nie latają biedronki
odkąd przestało istnieć niebo
opadły strzępy rozmów
we śnie
rzeczywistość potrafi udawać

martwą



http://www.youtube.com/watch?v=f-DfWcqBV7Y


number of comments: 2 | rating: 7 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1