Poetry

szybcia


older other poems newer

15 february 2012

Il vous permettra à mon avis, elle...

Nie pozwolę
żebyś mnie zniszczył.
Nawet ocean nienawiści
nie jest w stanie zagasić
żaru Twoich oczu.

Nie pozwolę.

Niech jeszcze błyszczy.
Uniesiona falą namiętności
mogę tylko się roztrzaskać
na skalistym morskim zboczu.

Nie pozwolę
przyjść miłości.

Nasza krew jeszcze skażona
serca w bliznach
nie zmazane z pamięci obrazy.
Nie pozwolę.

Nie zniosę samotności.
Żeby tylko los przewrotny
nie nakarmił znów iluzją.
Nie potrafię długo czuć urazy.


Tak pozwolę
w swoim czasie.
Żar rozniecić w martwej duszy
może tylko drugi człowiek
ten co zna smak rozczarowania

Tak pozwolę
Jeśli tylko da się
Pogodzę serce z rozumem
Oczy i usta i dłonie przyjmą drugie
I wtedy nie będę się wzbraniać






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1