Poetry

MarkTom


older other poems newer

31 december 2012

"Zamienił Stryjek siekierkę na kijek"

kiedy jedna władza chwiejna
zastępuje ją kolejna
jakby tego było mało
nowa włazi z większą pałą

wali zatem gdzie popadnie
a już miało być tak ładnie
pomylili się z wyborem
jeszcze bardziej wszystko chore

wybierali lepszy los
co dostali?-pięścia w nos
tak marzyli o Japonii
a tu bieda biedę goni

stary skłamał-nowy buja
obiecuje-robi w ciula (czyt. inaczej)
uśmiech kłamcy zdobi lica
ach!-to tylko obietnica!

jak nie kłótnie to afera
nie omija nawet klera
czkawką huczy krągły stół
standart życia ciągle w dół

dziś dla wielu chleb i sól
w głowie zamęt w sercu ból
brak perspektyw rodzi gniew
co za szambo! ach psiakrew!

ile jeszcze oswobodzeń?
musi przeżyć tu pokoleń
kuśwa! (czyt inaczej)ile jeszcze musi być?
żebyś mógł porostu-żyć!

Pomimo pesymizmu zawartego w wierszu życzę
wszystkim:

BOGATSZEGO !    PEŁNEGO WENY ! 

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1