Prose

Patrycja


older other prose newer

17 april 2012

świecił

Stromo unoszące się piersi sugestywnie zapraszały oczy mężczyzn jedzących chleb ze smalcem i cebulą.
-Pocałuj mnie w tyłek łajdaku! Powiedziała z zadartym nosem, stawiając mu przed brodatą twarzą kufel z piwem. Facet burknął coś o jej pieskim życiu a ona odeszła. Tuż za nią powędrował zapach, kwiaty jabłoni z pobliskiego sadu i cebula co się wgryzła w białą pierś.

Księżyc błyszczał rozdziawiając pyski biesiadników. Było jej wszystko jedno, chciała się jeszcze przeżegnać, jednak nigdy tego nie zrobiła.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1