ALEKSANDRA, 22 october 2015
czujesz mrok za dnia
zimny pot i suche dłonie
krwawisz
chore są też stopy
nie niosą
jak barwne motyle
mgła
rosa
zlizywana co dnia
czujesz bo nie widzisz
chcesz czuć
nie
być tam
tylko gdzie
zapomniałeś
zapalasz
nie znasz
zapalasz
dopalasz się
ALEKSANDRA, 13 october 2015
nie poddaję się
mam w dupie głosy
tak w dupie
nie w głowie
odkurzam zwoje
ćwiczę pamięć
nigdy nie będzie już tak
kiedy byłam
nigdy
teraz pozostaje
poczekać
aż wszyscy
się zestarzeją
czekam
ALEKSANDRA, 12 december 2014
poematy wiersze
i pamiętniki prozy strony
tam bogiem słowo zaświeci
tam diabłem zrzuci z ambony
kochajmy małe talenty
co patrzą błagalnie w górę
prosza o przytulenie
jednym głosem wysłanym
ALEKSANDRA, 11 december 2014
trówymiarowość wiersza to podstawa
każda z trzech osób widzi inną historię
choć lóżko daleko
pytam
też tak masz ?
ALEKSANDRA, 11 december 2014
najbardziej w afazji inspiruje mnie siła
jak można zapomnieć podstawy leżąc
jestem małą pizdeczką która ma tusz i puder
uczę się i po co
za parę lat
pęknie mi łeb
imadło
depresji
ALEKSANDRA, 10 december 2014
czekam aż woda się zagotuje
nadal kiedy usmażą się tosty
woda zimna zleci i będzie ciepła
na kupę psa
odpalenie auta
stu klientów
w żabce przy kasie
kurwa czekam aż zasnę
zupa dojdzie
na kasę
na pocałunek
czekam kurwa to jedna setna
ALEKSANDRA, 6 june 2014
boże o ile istniejesz wytłumacz mi
co znaczą te wszystkie słowa zlepione w całość
które nie mają z sobą nic wspólnego
te piardy i wypociny te słowne katastrofy
te cipy i pindole które zabrudzają to
jestem bezsilna i cierpię
jak kiedyś cierpiał ktoś
czytając mnie
czas
ALEKSANDRA, 11 may 2014
wymykam się sobie spod kontroli
to tak jakbym uciekła z domu
nic lepszego
bez różnicy
ALEKSANDRA, 10 may 2014
motyle się plączą
nie szkodzi natura
kiedy barwy
są nienaturalne
motyl potrafi
tak jak ty
być
tylko motylem