Poetry

ALEKSANDRA


ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 22 october 2015

kiedy gaśnie

czujesz mrok za dnia
zimny pot i suche dłonie
krwawisz
chore są też stopy
nie niosą
jak barwne motyle
mgła
rosa
zlizywana co dnia
czujesz bo nie widzisz
chcesz czuć
nie
być tam
tylko gdzie
zapomniałeś
zapalasz
nie znasz


zapalasz






dopalasz się


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 16 october 2015

***

piasek w kieszeni
świt gdzieś daleko za dziś
a ono wstaje


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 13 october 2015

na życie

nie poddaję się
mam w dupie głosy
tak w dupie
nie w głowie
odkurzam zwoje
ćwiczę pamięć
nigdy nie będzie już tak
kiedy byłam

nigdy

teraz pozostaje
poczekać
aż wszyscy
się zestarzeją

czekam


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 12 december 2014

szanujmy

poematy wiersze
i pamiętniki prozy strony
tam bogiem słowo zaświeci
tam diabłem zrzuci z ambony

kochajmy małe talenty
co patrzą błagalnie w górę
prosza o przytulenie
jednym głosem wysłanym


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 11 december 2014

Polaku

trówymiarowość wiersza to podstawa
każda z trzech osób widzi inną historię
choć lóżko daleko
pytam

też tak masz ?


number of comments: 5 | rating: 9 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 11 december 2014

obecnie

najbardziej w afazji inspiruje mnie siła
jak można zapomnieć podstawy leżąc
jestem małą pizdeczką która ma tusz i puder
uczę się i po co
za parę lat
pęknie mi łeb

imadło

depresji


number of comments: 15 | rating: 7 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 10 december 2014

czekam aż woda się zagotuje
nadal kiedy usmażą się tosty
woda zimna zleci i będzie ciepła
na kupę psa
odpalenie auta
stu klientów
w żabce przy kasie
kurwa czekam aż zasnę
zupa dojdzie
na kasę
na pocałunek


czekam kurwa to jedna setna


number of comments: 7 | rating: 11 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 6 june 2014

leczy rany

boże o ile istniejesz wytłumacz mi
co znaczą te wszystkie słowa zlepione w całość
które nie mają z sobą nic wspólnego
te piardy i wypociny te słowne katastrofy
te cipy i pindole które zabrudzają to
jestem bezsilna i cierpię
jak kiedyś cierpiał ktoś
czytając mnie




czas


number of comments: 5 | rating: 11 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 11 may 2014

żadnej

wymykam się sobie spod kontroli
to tak jakbym uciekła z domu
nic lepszego
 
bez różnicy


number of comments: 2 | rating: 8 | detail

ALEKSANDRA

ALEKSANDRA, 10 may 2014

szkoda

motyle się plączą
nie szkodzi natura
kiedy barwy
są nienaturalne
motyl potrafi
tak jak ty
 
 
być
 
tylko motylem


number of comments: 7 | rating: 13 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1