Poetry

zuzanna809


older other poems newer

15 may 2015

Nie pytaj mamo

nie wiem co się stało
 
pewnego dnia obudziłem się
bez klocków lego
ochoty na piłkę i frytki
 
świadectwa z paskiem
wzorowo rozwiązanych zadań
schowałem zasupłany
 
darując książki sukcesów
 
bibliotece szpitalnej
tobie zamiast magistra
dyplom za pierwsze miejsce
 
w konkursie plastycznym
 
bezlistne drzewo wiosną
 
zimno mi w miejsca po skrzydłach
znów nie dam rady zjeść zupy
 
pusta łyżka






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1