Poetry

iw


older other poems newer

21 march 2012

nocne...wcale nie mary

lubię noce
kiedy powietrze
nie drga słowami
ulice nie szumią
chodniki nie stukają

kiedy mrok wlewa się
w najmniejszą szczelinę

nie walczę z nim
jak latarnie
na metalowych nogach
nie zasłaniam okien
skrzypiącymi roletami

puszczam myśli swobodnie
te - nie ocierając się o nikogo
może dolecą kiedyś

do ciebie

a rogalik księżycowy
zjadam na śniadanie

iw






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1