27 march 2012
Przejaskrawienie usposobienia
Kolekcjonuję stare okulary,
zbieram spodnie,
ludzie szepczą nie do wiary,
a mi jest tak wygodnie.
Mam mnóstwo papierków
po cukierkach,
a głowę całą w spinkach,
mnóstwo nieczystości w starych ścierkach
i politowanie w ludzkich minkach.
Posiadam zbiór kamieni
i pudło suchych róż,
niechaj ktoś wymieni
co posiadam już.
W mym domu
stado kotów,
w mym domu zielenią się kaktusy.
Mam ogród samolotów,
w mych łóżkach śpią dzikusy.
W rękawach trzymam blaski,
a w butach wszystkie noce,
codziennie nowe maski,
na sobie nosze koce.
Nie umiem tego dodać,
a mnożyć nienawidzę.
Nie znoszę odejmować,
dzielenia niedowidzę.