26 august 2012
* * * (w kafejce za rogiem)
w kafejce za rogiem znanej ulicy
wypija się przed i popołudniowe
gorycze omijając badawcze spojrzenia
uporządkowane myśli bezwiednie
depczą rozszeptane twarze
i pięty odchodzącego gwaru
sierpniowy wieczór mruga poufale
zaprasza na deszczowy koncert