29 october 2012
To nic
że drzewa nagie
wyszły zza ram krajobrazów
wyrzucając ramiona
szarugom i zimnym
wichrom
 
ptaki zapomniały śpiewać
a tylko marzą o słońcu
szukają przygody
za krawędzią naszego wzroku
 
białe bywa czarne
i na odwrót
świat staje na głowie
oniemiały ze zdziwienia
 
jesteś treścią w zgiełku 
wydarzeń
reszta – 
to nic
 Poetry
Poetry Prose
Prose Photography
Photography Graphics
Graphics Video poems
Video poems Postcards
Postcards Diary
Diary Books
Books Handmade
Handmade