Diary

Nevly


older other diaries from newer

30 october 2012

30 october 2012, tuesday ( w każdym śladzie )

rzepakiem zółtym majowym
nieskromna a doskonała
bez ram szłaś trzymając mnie w dłoni
całego kiedy ufałem

uwielbiając bez konsekwencji
nie mogłem uwierzyć
że to właśnie ja
dowodziłaś każdym pocałunkiem

wołaniem westchnień kradliśmy chwile
puszczając latawce
szepcząc w dwie strony nie zawiodę

bezmiar przyszłości stał pod stopami
bliżej i bliżej do przesłony świata
bez wspinaczek

wszystko kwitło






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1