12 september 2012
o kasztanowych włosach
czujesz
jesienne wibracje zamknęły wrota za stadem dzikich gęsi
odlatują tam gdzie na nowo zapalają światła złudzeń
o czwartej nad ranem
zanim będzie zupełnie cicho porozmawiam z księżycem
zapytam dlaczego miłość płonie szybciej
niż papieros na wietrze
chciałem przekroczyć zielone granice
ofiarować ci pierścionek z kasztanowym oczkiem
chociażby po to aby zapiąć pamięć na guziki
abyś już nigdy mi nie uciekła
ale zabrakło kasztanów
dziewczyno
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade