Poetry

Nevly


older other poems newer

1 october 2012

aktywacja

idę samotnie śladami wierszy
na papierowej skórze
odciska piętno
to o czym szumią muszle

tam moja poezja
prosto z życia pójdź ze mną
upijmy blask zanim jeszcze
znowu się dowiem
że gwiazdy nie istnieją

wiesz
bywają takie słowa
nienachalne
bez rozpamiętywania win
gdzie granice dobranocy
w nieczytelnym świecie
są z widokiem na dzień dobry
uwolnijmy je

za każdą cenę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1