Poetry

Nevly


older other poems newer

3 october 2014

optycznie po drugiej stronie lustra

kiedy zapada zmrok
kalejdoskop paradoksu zaczyna aranżować noc
wielokrotnym odbiciem obrazów
symetryczne figury układając w potrzebę spotkania

wtedy uciekam
lubię leżeć na dywanie bez oddechu
ponieważ śpiąca królewna naczytała się bajek
łóżko nie przypomina już bliskości
od kiedy po drodze do dotyku
zaczęłaś chodować czarne koty
usta zapomniały jak to jest


a ja

może odlecę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1