22 april 2012
oddychaj
wchodzisz w konwencję
ona Cię potem więzi
nitki, nitki z każdej strony
jesteś zniewolony
lecz choć krzywda Ci się dzieje
i moje serce płacze z Tobą
za utraconą wolnością
jednak bez Tych nitek
nieskończoność otoczyłaby Cię
jak otwarty kosmos
cóż byś czynił
w bezkresnej nieważkości
bez siły ciężkości
bez przywiązań
nawet tlen którym oddychasz
utrzymany jest tu na uwięzi
w niewoli
jak Ty
wiec oddychaj
oddychaj ze mną
w ekstazie