jeśli tylko, 19 january 2023
Kochany mój,
jak paciorki różańca liczę dni bez twego głosu
choć coraz ich więcej coraz ciaśniej zaciskają się na szyi
niespotykanie ciepła zima przejmuje chłodem burości
którą w braku słońca widać najbardziej
program się nie zmienia na obrazie kontrolnym kołują wrony
wyłowiły (... więcej)
jeśli tylko, 12 january 2023
Kochany mój,
gdy nie masz humoru nie ma znaczenia
czy zapalę wszystkie światła czy tylko jedną świecę
czy zastawię Ci stół tysiącem słów i metafor
czy milczę opuszkami
czy odrzucam w tańcu kolejne szale czy
tylko rozpuszczam włosy
gdy nie masz humoru
nie ma już świateł do (... więcej)
jeśli tylko, 7 january 2023
siwe włosy zaczesane
odciski na dłoniach już zmiękły
stopy odpoczywają
dziewięćdziesiąt dwa lata spełnionych
cichych modlitw o spokój zamkniętych powiek
niech spoczywaj babciu
sąsiadko..
jeśli tylko, 4 january 2023
uliczna lampa
pod stopami mam złoto
kwadratowe
>
przystanek w deszczu
wiatr też chce się schronić
skacze po głowach
>
otwarta książka
odgradza mnie od świata
jak parasolka..
jeśli tylko, 3 january 2023
Kochany mój
rozsądne szarości zużywają nasze dni
ani-ciepło jest oczywiście bezpieczniejsze
od dosadnego zimna
można w nim mieszkać jak w komunalnym bloku
kątem między zsypem a remontem dachu
można się nawet w nim urządzać
ale ja chcę żebyś był mi świętem na codzień..
jeśli tylko, 17 december 2022
dyskretnie
jak liście jesienią
obrywasz kolejne wyrazy miłości
chłodne dłonie więdną
mimo wolnie..
jeśli tylko, 6 december 2022
deszcz bije (w) okno
obdarte z okiennic
gęsia skórka kropel..
>
pasjans ze słów
kabała z niedopowiedzeń
kocha nie kocha..
>
otwarte drzwi
spakowane walizki
wejście czy wyjście..
jeśli tylko, 27 november 2022
jeszcze tyle godzin do jednej
tyle dni do niepełnego
tyle głodu do zachłyśnięcia
tyle słów do bezdechu..
jeśli tylko, 25 november 2022
warstewka śniegu
na rozpostartej gałązce
półrękawiczka
>
kapliczka pod blokiem
pamięta pole i drogę
to nie parking
>
odbity tynk
podbiega barwą cegły
siniaki miasta..
jeśli tylko, 19 november 2022
pachnie nagłym chłodem rankiem
budowaniem kolejnych warstw na źdźble
przemarzniętą dalią
sikorką wypatrującą karmnika
plątaniną śladów
uśpionym żukiem pod uśpionym liściem
a gdy wiatr przyniesie daleki gwizd
śnieg może pachnieć tobą..
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade
