Poetry

Aldona Latosik


older other poems newer

24 august 2012

Małe skrzaty o wielkich sercach

BAJKA

Małe skrzaty, o wielkich sercach
W szczerym polu, hen za lasem,
dym z komina się unosi.
Błyski z okna widać czasem,
mgiełka falą się unosi.

Tam mieszkają dziwne skrzaty,
wzrostem, bardzo są niewielkie.
Co dnia mają ogrom pracy,
ich serduszka bardzo wielkie.

Nasłuchują, co wiatr szumi,
debatują zaś przy stole,
każdy robi, to co umie,
latem uprawiają pole.

Chrust zbierają w leśnej głuszy,
choć do lasu kawał drogi.
Szyszek kopce już się suszą,
gdy powrócą, bolą nogi.

Po jesieni przyjdą mrozy,
szyją nowe więc kubraki,
jak kolejną zimę przeżyć,
rozmyślają wszystkie skrzaty.

Trzeba innym dać schronienie,
mniejszych braci zimą goszczą.
Chore myszki, małe jeże,
lokum mają i nie poszczą.

Aldona Latosik

29.VII.2012






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1