10 october 2012
Kilka wspomnień
Słoneczko
skrywa się
za ramionami
Gór.
Halny duje
bezlitośnie
otwiera
okiennice.
Giewont
spogląda
przez szyby
przy posiłkach.
Powracające
wspomnienia
przynoszą
uśmiech bezwarunkowy.
Komuś kto zaraził mnie miłością do Gór
:)
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade