Poetry

Wiadomsky


older other poems newer

19 october 2012

Przedwcześnie

deszcz nuci złe kołysanki
muchom w kołyskach pajęczyn
koty czmyhają przed zmierzchem
cisza się krząta po kątach
z ciemności łuskając mdłe wiersze

od dawna nikt tutaj nie sprzątał
tęsknota odkształca przestrzeń
bez ciebie nic mi się nie chce

a niemalże wczoraj
rozmawialiśmy przed zmirzchem
o tym że nic nie trwa wiecznie

dlaczego mi nie powiedziałeś
że odejdziesz przewcześnie?
licho umknęło przede mną
zanim zdążyłam zapytać
dlaczego odszedłeś beze mnie

może na liściu jesiennym
dostanę odpowiedź na święta
i w prezencie weźmiesz
mnie do siebie we śnie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1