Poetry

Jaro


older other poems newer

29 january 2013

Sprzedawca łez

sprzedawał dziś trzy łzy
ostatnie miał na zbyciu
ostatnie trzy
 
trzymał je w zamknięciu
wzleciały ponad czas
 w zaciśniętej pięści
złowione pośród prawd
 
najmłodsza jest od ojca
który umarł we śnie
przysycha na paznokciach
mieć taką to nie grzech
 
druga od młodej matki
kiedy spał słodki mim
w świecie ubranym w bajki
spłynęła ciągle lśni
 
ta trzecia najsłodsza
ze śmiechu z dziewczyną
powiedział że ją kocha
a szampan sam popłynął
 
 mówił do siebie drepcząc na mrozie
że sprzeda za pół litra
że jest na głodzie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1