3 february 2013
Późnym wieczorem
spotkają się
niecierpliwe rzęsy
pomiędzy nami a nami
dłonie pomiędzy tobą i tobą
na gładkich udach
namiętność
w rozchylonych wargach
z kosmykiem włosów
spojrzenia które nigdy nie widzą
bielejących piersi przykrytych nocą
płomienie spopielą pieszczotę
zgasną z uspokojonym oddechem
w szumie deszczu do snu