16 april 2013
country integration
z serii opowieści dziwnych treści
Wiecie, mam kolegę, hmm nie to za wiele powiedziane,
taki przyjezdny znajomy.
Chciałam mu nawet pomóc ostatnio, tak całkowicie bezinteresownie, tak jak powinno pomagać się znajomym,
ale nie wiedziałam wtedy jeszcze że to psychopata i w dodatku kompletny imbecyl.
Przyjechał, no i dostał się jakimś cudem do mojego "domu".
Widzę że coś mu wywaliło z prawej strony, więc myślę i czuję, że trzeba mu pomóc.
Ale to kompletny imbecyl uważa, że woda ognista jest dobra na wszystko, więc zalewa się nią wraz z innymi swoimi kumplami imbecylami i razem z psychopatycznymi koleżankami uprawia seks za płotem. Super sprawa, mówię wam takie wsiowe podrygi - country integration
http://www.mulesoft.com/sites/default/files/cloud-enterprise-security.png
Powiem więcej...chciałam mu pomóc , więc po raz drugi skontaktowałam się z nim, a on mówi mi
"ok, zadzwonię później ...za 10 minut, bo właśnie w tej chwili nie mam czasu ( musiał iść z jakimś pedasiem gdzieś tam... nie wiem może na lody poszli)
No ok, jak nie ma czasu pogadać to trudno, ja nie jestem upierdliwa, nie będę narzucać się.
Trudno, każdy ma swoje sprawy, zawsze trzeba być wyrozumiałym na ludzkie słabostki i ważności.
W końcu jak miał odezwać się za 10 min. to żaden problem.
...I co myślicie że sie odezwał?
eee...hehehe, no chyba żarty.
Pół dnia minęło, w końcu jakoś zajarzyłam, że przecież miał dzwonić, a tu nic cisza.
U mnie czas płynie inaczej, bo zawsze mam dużo do zrobienia. Ciągle ktoś , coś ode mnie chce, więc jestem zakręcona jak w piruecie.
Ale gdy sobie w końcu uświadomiłam, ze nie odezwał się ani za 10min., ani za godzinę...ani za wogóle, to doszłam do wiosku, że on jest nie tylko imbecylem, ale również totalnym psychopatą, nie liczącym się z tym co ktoś czuje i że nie ma szacunku dla mnie jako znajomej osoby, już nie mówiąc jako kobiety.
On chyba nigdy w życiu nie miał do czynienia z prawdziwą kobietą, skoro otacza się albo psychpatkami z osiedla po swoich kumplach rozbitkach z koziej du..., albo wsiowymi imbecylkami zza płotu.
Cóż skontaktowałam się z nim, powiedziałam mu w bardzo przyjacielskim i uprzejmym tonie, że jeśli się coś mówi to należy trzymać się tego żeby było to zgodne z tym co również ma w umyśle, tym bardziej że to w jego interesie było utrzymywać kontakt. W końcu to jemu wywaliło po prawej stronie jakieś alienowate g...o rodem z horroru.
Jeżeli uważa, że ja odezwę się pierwsza to baaardzo myli się, jest mi zupełnie obojętne, w końcu podobno ślepa jestem, gdzieś ktoś mi tak napisał.
Ciekawe co teraz zrobi , pewnie zaleje się po same uszy, bo to podobno dobre na wszystko, szczególnie że można sobie i innym psychopatom i imbecylom wmawiać, że nic się nie pamięta.
Takie życie, a ja lecę gdzie chcę i wam tego też życzę.
æ