Poetry

Sylwia Dawidziuk - Biegała


older other poems newer

28 may 2016

w paranoi

jesteś
w nadziei poranka rosą skropiony
tchnieniem w milczeniu cenionym
zagadka  podróżnika w czasie
pomysłem na dni zgasłe
bladoróżowym światłem poranka
co przebija przez matowe firanki
strachu w mojej głowie
bezinwazyjnym lekiem
na zazdrość dla oczu
i niewiare w me starania
jestes
kiedy myśle
kiedy czuję
kiedy pisze
pod mym piórem jesteś literą niezgrabną
atramentem w kałamażu mojego czasu

usypiasz mnie

szelestem wrazeń
domysłow w przyszłość

jesteś moją ścieżką pokrętną
mą beznadzieją beztroską
moją wyobraźnią co boi się przejść 
na drugą strone lustra






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1