16 october 2015
wobec chwil niepojętych
czy to miłość niewczesna
 wyburzyła radość
 że brzask powłóczył stopę nagą
 czy zgięty we dwoje strach bał się prawdy
bo każda kropla krwi w nas drżała
 
 błogosław dzień
 w którym odpłynąłeś bielą
 zakwilę na jej śmierć
 jak w odległych porzuconych domach sieroty
 nawet jeśli jestem nieczytelna
 nie każcie mi milczeć
 Poetry
Poetry Prose
Prose Photography
Photography Graphics
Graphics Video poems
Video poems Postcards
Postcards Diary
Diary Books
Books Handmade
Handmade