6 july 2013
Mazurki domowe: Lipiec
Mgiełka sinawa co w drzewa przesiąka
rysuje też kontur cieni liściastych -
lipcowe niebo jak niezapominajka
rosę zakrapla pachnąc zielem i bagnem
Muzyka Pogórza w fortepian upchana
śpiewa wiatrem wetkanym między struny obrzmiałe:
oj, będzie gorąco tą duchoty pięknością nieznośną
odkrytą przeze mnie i piątą stronę świata
1.07.2010
Panu Fryderykowi Chopinowi, u którego jestem w wielkich łaskach :)