Poetry

erica


older other poems newer

5 march 2014

Sara (Rdz 18,1-6)

Motto: "Rzekł mu jeden z nich: O tej porze za rok znów wrócę do ciebie, twoja zaś żona Sara będzie miała syna".

Uśmiech szczerbaty przeto nieco skośny:
Z twarzy niczym daktyl zsunął się kwef -
i wachlarz gdzieś podział

Ja jałowa i sucha
niby ta tykwa dziurawa
mam teraz doznawać rozkoszy
a ze mną umiłowany mój - Starzec?


*

Zrządził Bóg że tej samej nocy
kiedy mąż od Sodomy wrócił
ona białym zakwitła migdałem

Pan z mocą otworzył
słodko-przejrzałą figę
jej wilgotne łono -

I poczęła. Izaaka






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1