Poetry

Janusz Józef Adamczyk


older other poems newer

25 april 2014

Próbując ogarnąć

nie sposób milczeć
gdy wokół wszystko kipi
gdy błyskawicznie zmienia się świat
i tak co dnia - od tysięcy już lat
od człowieka - przeciwko człowiekowi
do człowieka - twarzą w Twarz
droga to jeszcze daleka
zeszpeconemu ludzkiemu obliczu
nie pomoże żaden makijaż
cierpienie niewinnego samo nie znika
a jego winnych nic nie usprawiedliwia
nie sposób więc nie pytać
czy w tak dziejącej się przemianie
rzeczywiście chodzi o nowe i świeże
czy raczej o stare i o makijaż

Janusz Józef Adamczyk






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1