Poetry

Janusz Józef Adamczyk


older other poems newer

20 march 2018

TRYPTYK WIELKANOCNY - cz.III

Dusza pragnie Mistrza

Jest taka dziwna Moc,
że nawet kiedy zabijają,
to człowiek unosi głowę -
nie na przekór losowi,
nie z nienawiści do oprawców,
ani też z powodu jakiegoś szaleństwa, -
z płomieniem w oczach woła:
"Niech żyje Polska!"
Skąd ten Płomień? Skąd ta Moc?
"Nie wiem, jak wyglądała wiosna!" -
mówi matka chorego dziecka. -
Skąd ta płomienna Miłość?
To nie jest płomień materii,
ani nie ma takiej Mocy
przychodzący na świat człowiek,
ale przychodzi z duszą, i rozgląda się,
jakby już od urodzenia wiedział, 
że dusza pragnie Zmartwychwstałego.

Janusz Józef Adamczyk






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1