9 april 2018
Człowiek, krzak dzikiej róży i obozowe bratki
Pewnie nie jeden człowiek
zatrzymał się przy kwitnącym krzaku dzikiej róży -
trudno nie zauważyć kropli rosy na skraju płatka -
wprawdzie człowiek bardzo się śpieszy, ale staje i patrzy,
patrzy, jak promień Słońca przemienia kroplę wody w ogień,
a tak się śpieszył, - po warzywa i kilogram schabu,
gdy nagle dusza ważniejszą być się okazała.
Dusza pragnie piękna i Światła,
i chociaż kryje w sobie wielkie możliwości,
jej wołanie jest ciche i delikatne.
Obozowy fotograf
sfotografował kilka polnych bratków,
zdjęcie to powielał setki razy, -
wysyłano te bratki z Auschwitz w świat!
Cóż to takiego stało się z człowiekiem,
że tak trudno zatrzymać się obok niego?
Czyżby był mniej ciekawy
od karzaka dzikiej róży?
Janusz Józef Adamczyk, Świdnik, 8. kwietnia 2018 r.
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade